Profil użytkownika Ida

Ida napisał(a) o: Ida
Była sobie dziewczyna (2009)

Obejrzałam "An Education", po czym weszłam na filmastera, żeby go ocenić... i tu ze zdziwieniem odkrywam, że film został już przeze mnie oceniony, i co więcej, na 9 gwiazdek. Po pierwsze, w ogóle go nie pamiętałam, co mi się nie zdarza przy oglądaniu filmu (zawsze prędzej czy później sobie przypominam, że go oglądałam), a to już świadczy o nim samym i o reżyserii, a po drugie teraz oceniam go prawie że o połowę słabiej. Film jest przyjemny, jednak mocno przeciętny. Genialna rola Carey Mulligan, jak zwykle zresztą, ale reszta pozostawia wiele do życzenia, głównie pod względem kreatywności. Jest przewidywalny. Podobał mi się jednak minimalizm- niewielu aktorów, niewiele kręconych miejsc, bez przepychu, w tym filmie daje to na plus. Poza tym nie polecam, są lepsze filmy do oglądania, tym bardziej te moralizatorskie.

Ida skomentował(a): Ida

„Katedra” Tomasza Bagińskiego

Dzięki pshypotenuse za zjechanie mojej recenzji. Po co czytałeś dalej, skoro Ci się nie podobała? Myślę że pisałam to na początku liceum, jeśli nawet nie w gimnazjum, więc zgadzam się z poziomem. Czy nie można pisać banalnych, czy naiwnych recenzji na tym poziomie? Znalazłeś jeden błąd gramatyczny? To i tak na poziomie gimnazjalnym mało. Z tego co wiem na ocenę bardzo dobrą można dzisiaj popełnić ich dużo więcej, jeśli się jest w szkole ocenianym. Nie mówiąc o błędach interpunkcyjnych, tych można
Ida napisał(a) o: Ida
Kawa i papierosy (2003)

Jestem zachwycona. Dawno nie widziałam tak szczerego filmu, o ile film może być w ogóle szczery. Przedstawia prawdę o relacjach międzyludzkich, na różnych poziomach znajomości i powinowactwa. Jarmusch jest moim zdaniem wybitnym reżyserem, który uchwyca życie jakim ono jest, z dawką humoru i cynizmu wobec różnych postaw. Moim zdaniem Jarmusch chciał również przekazać, że przeciwnie do tego, co napisał Ziemianin w swoim wierszu "Rozmowa bez słowa", większość ludzi jednak nie potrafi wspólnie milczeć, jednocześnie kontemplując ciszę, ponieważ szybko się nudzą. Daję 10/10!

Ida napisał(a) o: Ida
Wydział wewnętrzny (1990)

Jak dla mnie mało kryminalny... nie odczułam, żeby rzeczywiście się wcielali w postaci policjantów, pod tym choćby względem, że kiedy mogli się bronić, wcale tego nie robili. Jakoś tak, tanie chwyty moim wrażeniem ;-)